www.antinarusaku.fora.pl

Ladyt115

No cóż, dla ciebie nie ma znaczenia jaka będzie para.
Dla nas - wręcz przeciwnie.
NaruHina i SasuSaku to są 2 pary, które, powiem krótko,
NIE ZAISTNIEJĄ.
Dlaczego nie zaistnieje SasuSaku?
Sasuke jest zaślepiony nienawiścią. Nie myśli o niczym innym. Czemu niby nagle miałby się zreflektować i powiedzieć Sakurze, że ją kocha? To by było po prostu chore!
Dlaczego nie zaistnieje NaruHina?
Jak już mówiłam, Naruto NIE KOCHA Hinaty. Kocha Sakurę. Czemu niby miałby nagle podejść do Hyuugi i powiedzieć ,,Kocham cię, wyjdź za mnie" i ją pocałować? Ona by tego nie przeżyła! Umarłaby na miejscu! Skoro mdleje przy Naruto, co by było, gdyby on, choćby przypadkiem ją pocałował?
A co do wyznania Hinaty...
to nic nie oznacza. To JEJ uczucie, a nie Uzumakiego. Co teraz będzie? Kiedy Narutek będzie rozmawiał z Hinatą, będzie zakłopotany z powodu jej uczucia (co zostanie odebrane przez fanów NaruHina za miłość ToT).
Droga Elajno, czy ty naprawdę sądzisz, że któraś z tych par powstanie?
To jest niemożliwe. Te pary nigdy nie zaistnieją. Na pocieszenie fani SasuSaku i NaruHina mogą sobie snuć niezrealizowane marzenia albo pisać opowiadania.
NaruSaku 4ever.

Elaja

To chyba wiesz ty nie zrozumiałaś czytając mangę oraz tego co napisałam czy nie zauważyłaś jednego czegoś? w mandze może przejrzyj jeszcze raz ją dobrze... i Nie mam ochoty tutaj wysłuchiwać NaruSaku będzie bo NaruSaku to....... bo to Właśnie TA para także nie zaistnieje bo jak ma Sakura właśnie powiedzieć Narutkowi że go kocha??? Tyle czasu nad nim się pastwiła hym i właśnie dla tego nie za bardzo lubie takich bohaterów (dobrze że ja własna mangę rysuję przynajmnie sie nie denerwóję wysłuchując niektórych niby FANÓW) I nie zauwazyłaś ze Naruto praktycznie do niej nie czuje już nic szczególnego uważa ją za najlepsza przyjaciółkę bo zdał se sprawe że dla Sakury jest najważniejszy Sasuke (i właśnie dlatego w dalszych częściach mangi sama nic nie mówiąc Uzumakiemu poszła aby zabić Sasuke bo nie chciała aby Naruto przez nią dalej cierpiał{chociaż jest odwrotnie)) i wiesz w którymś z chraperów mangi jest wzmianka gdy Naruto se zdaje sprawę !!! A co do NaruHiny to ja tylko mówie że wolę te postacie. Bo nie wyobrażam se Naruto i Sakury ściskających się zbyt czule (cenzurka). Ale i tak dalej widać przecież że Sakura potrafi udeżyć blondyna!!!! Zauwazyłam ze ty bardziej sugerujesz się tym momentem z któregoś odcinka chyba 2 odc. z pierwszej seri kiedy Naruto udaje Saska. To także twoja parusia możliwe że nie będzie istniała a i właśnie zapomniałabym jak wspomniałam że na pewno dojdzie do walki Saska z Uzumakim i z tego co przeczytałam Naruto uda sie nawrucić Uchihe a dalej przecież można se gdybać (Kihimoto podkreślił nie będzie NaruSaku) Ja nic nie mam do ciebie że że lubisz NaruSaku ja też ich troche lubie ale wolałabym ich jako przyjaciół nic więcej.

Kurcze znowu sie rozpisałam i chyba tym razem bez sensu heh
Wiesz jak chcesz mogłabym z tobą pogdybać przy anime Vampire Knight Smile

Ale mogę przyznać fajnie sie dyskutuje Very Happy

Ladyt115

No niby prawda, ale zobacz - niby go bije, ale nie dlatego, że go nie lubi, taki ma charakter. Ja na przykład nie lubię przesłodzonych postaci (Hinata), a wolę te ostre, zdecydowane, nieco szalone.
Wiesz, Kishimoto może zmienić zdanie Very Happy

Bo dziwne by trochę było, gdyby dres nagle zrezygnował z uczucia żywionego do Sakury, i nie wiadomo czemu zacząłby się, że tak się wyrażę, podniecać Hinatą xD To by było trochę nienormalne, mam rację? Smile

PS Mi też się fajnie z tobą dyskutuje Very Happy

Lubię się kłócić xD

Elaja

Dla mnie jest wszystko jedno Może być nawet końcówka yaoi SasuNaru Very Happy

Chociaż to nie możliwe:D
A wiesz dlaczego nie za bardzo lubię Sakurę bo niedość że ma różowe włosy to także uranie brrrrryyyy nie lubię tego koloru lepszy jest pomarańcz lub błękit albo jeszcze czerń i Czerwień :0 Chociaż troszeczkę tego koloru mam bloga psik aż ciarki mnie przechodzą kiedy muszę coś założyć różowego

Ladyt115

no ale ta jej uroda jest nietypowa, prawda?
Różowe włosy i zielone oczy...
sweet ;*

Elaja

Łeee to już przegięcie Sakury i co teraz ?? Smile

Chyba nie powiesz że Będzie NaruSaku???

Elaja

A właściwie to gdzie reszta co tak sie chwaliła NaruHina ???? Dlaczego tylko 2 osoby piszą ???

Elaja

A co do tych włosów i urody. Dobrze jest ładna ale strasznie nienawidzę różowego, jak ja mam pościel koloru różowego to nie wiem dla czego ale zawsze mam koszmary i nie przespane noce :0

Ladyt115

Hahah xD rozśmieszyłaś mnie tą pościelą ;p

Mi się wydaje, że Sakura chce dołączyć do Saska, a potem go zabić.
Taka jest moja teoria.

Elaja

no może tak zrobić ale nie wiadomo ja wiem że na pewno dojdzie do walki Sasuke vs Naruto no i nasz Naruciak oczywiście stanie się Hokage Very Happy

Elaja

Coś mnie wkurza dlaczego na początku tak każdy pisał itp. O tej NaruHinie lub NaruSaku. A teraz nic PUSTO tylko my we 2-ie piszemy? Gdzie ten Cholerny Administrator forum jeśli już nie zajmuje się stronką to niech odda komuś normalnemu albo go usunie !!!

Ladyt115

ta dziewczyna nawet nie prowadzi już tego bloga. od czerwca nic nie napisała. ;/

Chokoretta.

Hm.
Moim zdaniem, któreś z bohaterów zginie i nie dojdzie do żadnego paringu. Po za tym, Naruto nie jest romansem, a fani doszukują się niewiadomo czego w zwykłej akcji. Ja osobiście lubię Hinatę, bo jest spokojna, cicha, nie robi nie potrzebnego zamieszania.
A i! Pamiętacie chapter ze zwykłego Naruto? Ten, w którym Hinata, Kiba, Naruto i Shino byli razem na misji i Naruto puścił bąka? ;D
Jak go Sakura goniła potem?
Uśmiałam się do łez, tak mnie poruszyła gonitwa za idiotycznym Naruto.
Jak dla mnie: Nie dojdzie do żadnego ze związków, a nawet jeśli jakiś związek miałyby być, to Kishimoto-san zaskoczył by nas tak, byśmy byli w szoku danym paringiem.
Ale to są tylko moje przypuszczenia. Bo wiecie, moim zdaniem te wszystkie paringi są po prostu wymysłem fanów, doszukujących się, mimo wszystko, wątka romantycznego. W końcu, w każdej mandze się tego doszukujemy, czyż nie?

Ann

Moim zdaniem również ktoś zginie. Mam dwie teorie. Albo jedno jedno z nich będzie silniejsze w tym przypadku Sasuke i będzie chciał wydać ostateczny atak na Naruto. Wtedy nie wiadomo skąd pojawi się, albo Sakura, albo Sai.

No coś w tym jest, że to wymysł fanów. Ale gdyby nie jakieś znaki to by ich nie było prawda ? Według mnie te wszystkie wyznania nie są przypadkiem. Nie po to Sakura wyznawała miłość Sasuke, i Hinata, Naruto, by to wszystko rzucić na wiatr i doprowadzić fanów do białej gorączki.

Pan Kishimoto jest mądrym człowiekiem. I wszystko co robi ma swój cel.
Ja jestem zwolenniczką SasuSaku. Czemu ? Bo wydaje mi się, że pasują do siebie.
Że ona dzięki niemu i Naruto dojrzała. A Sasuke dzięki niej i Naruto przełamał się i zbliżyli się do siebie. Nie na próżno Sasuke podziękował Sakurze. Za co ? Tego nikt nie wie, ale domysły są. Za wyznanie miłości, za to, że była i widocznie nadal jest wstanie z nim iść. Za to, że w niego wierzy.

Sakura kocha go. I nikt nie mówi mi, że tak nie jest. To widać. I Naruto również o tym wie. Trzeba patrzeć obiektywnie. Z perspektywy ich uczuć i charakterów, a nie domyślać, a nie z kontekstu.
Naruto wie, że Sakura go kocha. On o tym dobrze wie, i błagam nie mówcie mi, że tak nie jest! Taka jest prawda i wiemy wszyscy o tym. Było coś takiego w mandze, że Naruto powiedział "Sakura ? Proszę nie żartuj sobie ze mnie ! To nie jest śmiesznie !". Po tym jak Sakura "wyznała" mu miłość. I wydaje mi się, że Sakura też wie co Hinata czuje do Hinaty. To samo Kiba i Shino (chodź ja jestem zwolenniczką KibaHina xD). Więc NaruSaku uważam jako wymysł i coś co jest fantazją i napędem dla fanów NaruSaku. Tak Samo jak dla nas Fanów SasuSaku.

Więc do wszystkiego co nie jest powiedziane wprost trzeba, podejść do tego z dystansem. I nie wyciągać niczego z kontekstu. Przynajmniej, za bardzo !

Cannelle